Strony: | 1 | ... | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | ... | 119 |
Prowadzący pewnego radia rozpoczyna swą audycje:
- Dzień dobry Państwu. Przez całą moją audycje, będziecie telefonować do mnie na antenę. A ja będę wam pomagać w problemach. (ddddddrrrryyyyńńńńń-telefon) O! Jest pierwszy telefon, Halo słucham...
- Dzień dobry, mam taki problem. Wczoraj znalazłam na ulicy portfel z pieniądzami, kartami kredytowymi, trzema biletami lotnicznymi do Egiptu i dowodzie osobistym na Pana Kazimierza Opolskiego.
- No i co z tym Pani chce zrobić?
- Chcę przesłać pozdrowienia Panu Kazimierzowi!
Zjechał Murzyn do kopalni, zamknął oczy i tyle go widzieli.
Przychodzi chińczyk do sklepu i mówi:
- Dzień dobry ja chciał kupić karmę dla kota.
Sprzedawca-rasista odpowiada:
- A masz pan ze sobą kota?
- Nie mam.
- Przyjdź z kotem to pogadamy!
Na drugi dzień prosi o karmę dla psa i sytuacja się powtarza. Zdenerwowany Chińczyk wychodzi. Na trzeci dzień przynosi papierową torbę i mówi do sprzedawcy:
- Niech pan włoży rękę.
- Po co?
- No wkładaj! - krzyczy.
- Miękkie?
- Tak.
- Ciepłe?
- Tak.
- To dawaj dwie rolki papieru toaletowego.
Przychodzi koleś do bar i mówi do barmana :
- Poproszę piwo.
- Jasne czy ciemne?
- Jasne że ciemne!
- To w końcu jakie?
- Ciemne! - Jasne?
Stirlitz wyjrzał przez okno. Na budynku stojącym naprzeciwko wielkimi literami był wymalowany napis "ISAJEW MUSISZ SIĘ LEPIEJ MASKOWAĆ. DOCHODZĄ DO NAS SŁUCHY, ŻE CIĘ PODEJRZEWAJĄ". Dobrze, że mnie ostrzegli- pomyślał Stirlitz.
Dlaczego trabant nie rusza na zielonym świetle?
1. Zatrzymał go pęd powietrza wiatraka chłodnicy samochodu stojącego za nim.
2. Najechał na gumę do żucia.
Trzech pijaków gra w karty. Nagle jeden rzuca na stół asa i mówi:
- Szach mat.
Na to drugi:
- Zenek, przecież nie gramy w ping-ponga!
Co mówi kobieta po wyjściu z łazienki?
- Ładnie wyglądam?
Co mówi mężczyzna po wyjściu z łazienki?
- Na razie tam nie wchodź.
Zdzisek, skąd masz takie czerwone kręgi przy oczach?! Opiłeś się?
Zaraz opiłeś...Zasnąłem tylko na kieliszkach...
Idą dwa ciasteczka przez ulice. Jedno przejechało auto a drugie na to:
- Tylko się nie łam.
Strony: | 1 | ... | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | ... | 119 |