Strony: | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | ... | 45 |
Żona wchodzi do kuchni i widzi że mąż szoruje patelnie nożem.
- Ty idioto nożem po teflonie?!?!?!
Na to mąż rezolutnie:
-Sama jesteś poteflon!!!
Czy moge cie pocalowac?- pyta chlopak dziewczyne.
Raczej nie bo moja mama jest przeciwna calowaniu.
Obiecuje, ze twojej mamy nie bede calowal.
Facet u kochanki (maż na delegacji), a tu nagle klucz w zamku grzebie...
Babka, niewiele myśląc, mówi mu:
- Stań na środku, tak jak jesteś - goły, a ja powiem staremu, że taka statuę kupiłam.
Maż wchodzi, rozgląda się, zauważa:
- A to co?!
- No... kupiłam taka statuę, znajomi też maja, teraz taka moda...
Maż machnął ręka i poszedł spać. Żona też. W środku nocy maż wstaje, idzie do kuchni, wyciąga chleb, smaruje masełkiem, kładzie szyneczkę, serek, ogóreczka... podchodzi do statuy i wręcza ze słowami:
- Masz, ja tak trzy dni stałem, żeby choć ku... nakarmiła...
Mówi żona do męża:Wiesz byłam dzisiaj u ciebie w biórze i wziełam ci z marynarki 100 zł nie gniewasz się?Nie alesz z kąd tym bardziej że dzisiaj do biura przyszłem w swetrze.
Państwo Kowalscy przeżywają kryzys małżeński porzumiewają się tylko za pomocą karteczek i tylko w ważnych sprawach.Pewnego dnia Pan Kowalski napisał kartkę do żony.''Obudz mnie o 6.00''.Rano wstaje jest już 9.30 znajduje kartke na stole wstawaj już 6.00.
siedzi maz z zona w restauracji
-nagle zonie wylala sie zupa na cialo
-zona mowi- teraz wygladam jak swinia-
-a maz na to=== no i jeszcze sie zupa oblalas
Spotykają się dwie przyjaciółki, jedna z nich się pyta:
-Co dostałaś od męża na 10 rocznice waszego ślubu?
A ona odpowiada:
-Widzisz tego niebieskiego kadilaka przed garażem?
-tak.
-Czy jest za ciemny?
-Nie.
-A czy jest za jasny?
-Nie, jest w sam raz.
-No to właśnie w takim kolorze dostałam chuste.
Żona do męża:
- Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju to zegar spadł tuż za mną...
Mąż:
- Zawsze się kurde spóźniał.......
czemu tesciowa najczesciej trzeba zabierac na plaze?................. bo musi zaczac przyzwyczajac do piachu
Do właściciela domku z ogródkiem przybiega rozpromieniony sąsiad.
- Czy możesz pożyczyć mi dwa wiadra wody?
- Oczywiście, ale przecież ty masz własną studnię!
- Tak oczywiście ale do niej wpadła teściowa i woda sięga jej sięga jej tylko do brody...
Strony: | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | ... | 45 |