Strony: | 1 | ... | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | ... | 35 |
Przychodzi zmartwiony Jasio do domu :
- Co się stało? - pyta mama.
- Graliśmy w piłkę nożną i niechcący kopnąłem tak piłkę, że wybiłem szybę u sąsiada.
- No i co powiedział sąsiad?
- Brzydkie słowa też powtórzyć?
- Nie.
- No to nic nie powiedział.
Jasiu mówi do mamy:
- Mamo! Mamo! Dzisiaj bawiłem się w listonosza i rozdawałem sąsiadom prawdziwe listy!
- Prawdziwe? A skąd je miałeś?
- Leżały w Twojej komodzie pod bielizną przewiązane czerwoną wstążeczką!
Pani pyta Jasia:
- Ile ważysz?
- W okularach czy bez?
- W okularach...
- 49 kg.
- A bez?
- Nie widzę cyferek.
- Babciu, babciu, a czym babcia do nas przyjechała? - pyta Jasiu.
- Pociągem, wnusiu, pociągiem.
- Taaaak...? A tatuś powiedział, że babcię diabli przynieśli.
Nauczycielka pyta Jasia:
- Jasiu, dlaczego Małgosia płacze?
- Z lenistwa.
- Jak to?
- Usiadła na kaktusie i nie chce jej się wstać!
Nauczycielka pyta Jasia:
-Jasiu, powiedz nam, kiedy używamy wielkich liter?
- Wielkich liter używamy, kiedy mamy słaby wzrok!
Jaś przychodzi ze szkoły spóźniony o dwie godziny. Mama zdenerwowana pyta Jasia.
- Jasiu, czemu tak późno wracasz ze szkoły?
- Byłem u koleżanki.
- Co tam robiliście?
Jaś zaczerwieniony pyta:
- A muszę mówić?
- Musisz.
- Na biologii uczymy się teraz o rozmnażaniu człowieka i ćwiczyliśmy przed klasówką...
- Jasiu, jakie znasz środki piorące?
- Pasek mojego taty!!!
Mama mówi do Jasia:
- Jasiu, przecież mówiłam ci, żebyś poszedł do fryzjera!
- Już byłem.
- To idź jeszcze raz i tym razem usiądź bliżej nożyczek!
Ojciec usypia Jasia, śpiewając mu kołysankę. Po 20 minutach mama Jasia staje w dzwiach i cichutko pyta:
- Zasnął?
- Tak - szeptem odpowiada Jaś.
Strony: | 1 | ... | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | ... | 35 |