Strony: | 1 | ... | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | ... | 119 |
Dziewczyna spowiada się księdzu z grzechu próżności.
- A cóż ty takiego zrobiłaś? - pyta ksiądz.
- Ile razy przeglądam się w lustrze, to zawsze myślę jaka jestem piękna...
Ksiądz wychyla się za ściankę konfesjonału.
- Nie martw się, moje dziecko - pociesza dziewczynę. - To nie grzech. To pomyłka.
Wysiadał pewien snob ze swojego BMW. Facet, który go wyprzedzał zawadził o otwarte drzwi i urwał je. Zajechała policja. Snob jęczy, że rozwalili mu BM'kę. Gliniarz patrzy na faceta z niesmakiem:
- Coś pan taki materialista? Razem z drzwiami urwało panu rękę!
- O cholera, gdzie mój Rolex?
Haslo:
- W dzien szczeka, w nocy plywa.
Odzew:
- Szczeka tesciowej.
Klient w cukierni:
- Poprosze gofera.
- Nie mówi się gofera tylko gofra - sprzedawca
- No dobra niech będzie. Poprosze gofra.
- A z czym, z cukerem, z dźemerem.
Polski turysta postanowił wybrać się na przejażdżkę wielbłądem.Pyta więc Araba:
- Czy można u was wyporzyczyć wielbłąda?
- No pewnie.Tylko jest jedna zasada:
Jak pan chcesz żeby jechał to mów pan''hahahaha'', a jeśli chcesz żeby się zatrzymał to powiedz pan ''Amen''.
Tak więc nasz turysta jedzie, jedzie, jedzie...
Nagle widzi przed sobą przepaść. Zastanawia się co trzeba zrobić żeby zwierzak stanął. Myśli, myśli ... jest już przy krawędzi więc modli się jak każdy Polski katolik: ''w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego AMEN...
Na to uradowany Polak:
- Hahaha, udało mi się...
Na parking strzeżony podjeżdża facet strasznie rozgraconym "maluchem". Stróż do niego:
- 5 złotych.
Facet w maluchu:
- Gratuluję! Kupił pan!
Rozmawiają dwie znajome:
- Co to, zmieniłaś miejsce pracy?
- Tak, ze względów zdrowotnych...
- A co ci dolega?
- Mnie nic, ale szefowi robiło się niedobrze na mój widok .
Policja zatrzymuje pijanego kierowcę:
- Jak pan mógł w takim wstanie wsiąść do samochodu?
- Koledzy pomogli...
Młoda kobieta poznała w barze potężnie zbudowanego mężczyznę, który bardzo jej się spodobał. Po kilku drinkach zdobyła się na odwagę i zapytała:
- Czy może mi pan powiedzieć, jakie ma pan wymiary klatki piersiowej?
- Oczywiście. 100 centymetrów.
- Obwodu?
- Nie, średnicy...
Kobieta była zachwycona. Postanowiła zadać następne pytanie:
- A biceps? Rozmiary pana bicepsa?
- 40 centymetrów, proszę pani.
- Ojej, obwodu?!
- Nie, średnicy...
Kobieta niemal zemdlała z wrażenia. Postanowiła jednak zadać jeszcze jedno pytanie:
- A wie pan, rozmiary tego... męskości...
- 6 centymetrów.
- Och, średnicy?!
- Nie. Od podłogi.
ONZ opracowało ankietę: "Proszę szczerze odpowiedzieć na pytanie: jak Pani(Pana) zdaniem należy rozwiązać prom niedostatku żywności w wielu krajach na świecie".
Ankieta okazała się totalną porażką, ponieważ:
1. w Afryce nikt nie wiedział, co to jest żywność,
2. w Niemczech nikt nie wiedział, co to jest "szczerze",
3. w Europie Zachodniej nikt nie wiedział, co to jest niedostatek,
4. w Chinach nikt nie wiedział, co to jest własne zdanie,
5. na Bliskim Wschodzie nikt nie wiedział, co to jest rozwiązanie promu,
6. w Ameryce Południowej nikt nie wiedział, co to znaczy "proszę",
7. w Ameryce Północnej nikt nie wiedział, że są jeszcze jakieś inne kraje,
8. w Europie Wschodniej powiedzieli ze nic nie będą wypełniali dopóki ankieter z nimi nie wypije, a jak wypili to dostał w mordę, bo wyglądał na Niemca.
Strony: | 1 | ... | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | ... | 119 |