Strony: | 1 | ... | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | ... | 119 |
Małolata dzwoni do koleżanki by ponarzekać na wczorajszą randkę.
- Więc kochamy się, u Ziomala na fotelu, gdy wtem jakiś koleś puka. I - wyobraź sobie, Ziom ma czelność i idzie otworzyć drzwi!
- Bezczelność! Jak cię mógł tak zostawić gołą na fotelu!
- (Szloch) Nie zostawił.
Japońska restauracja w USA.
Złota rybka:
- Twoim pierwszym życzeniem było abym ukradła jakiś laptop, drugim -
abym zwędziła czyjś notatnik... Zostało ci jeszcze jedno życzenie, czy
mam jeszcze coś dla ciebie ukraść?
- Nie dziękuję - mówi Kulczyk - resztę sam załatwię. -Wskazując na złotą
rybkę - Kelner, sushi!
Siedzi pijany gość przy barze, spogląda na kręcący się na ścianie wentylator i mówi do barmana:
- Ty, ale ten czas tu u was leci...
Adwokat zwraca się do swojego klienta skazanego za morderstwo:
- Mam dla pana dwie wiadomości: dobra i zła. Zła jest taka, że zostanie
pan stracony jutro na krześle elektrycznym.
- Boże święty! - krzyczy skazany. - To jaka jest ta dobra wiadomość?
- Udało mi się wynegocjować niewielkie zmniejszenie woltażu.
W autobusie staruszka mówi do siedzącego obok niej młodzieńca:
- Pan to jest Chińczykiem.
- Nie, ja nie jestem Chińczykiem.
- Jest pan Chińczykiem.
- Nie, ja jestem Polakiem.
- W takim razie pański ojciec jest Chińczykiem.
- Nie, mój ojciec jest Polakiem.
- No to pańska matka jest Chinką.
- Nie, moja matka jest Polką.
- W każdym wypadku pan to jest Chińczykiem.
Zrezygnowany chłopak przytakuje:
- No, dobra! Jestem Chińczykiem!
- Na proszę!!! A na Chińczyka wcale pan nie wygląda!
Inspekcja Sanepidu kontroluje wytwórnie wielkanocnych pasztetów. Inspektor pyta jednego z pracowników:
- Czy te wasze zajęcze pasztety rzeczywiście są robione z zajęcy?
- O tak !
- I tylko z zajęcy ?
- No, szczerze mówiąc, to dodajemy trochę koniny.... .
- Trochę, to znaczy ile ?
- Pól na pól: jeden zając, jeden koń ...
Siedzi blondynka przy barze i czyta. Podchodzi do niej facet i pyta:
- Mogę ci postawić drinka?
- Możesz.
- A co tak czytasz?
- Książkę o męskich penisach. Czy wiedziałeś, że Murzyni mają najdłuższe a Meksykanie najgrubsze penisy z mężczyzn na całym świecie?
- A, właśnie, zapomniałem się przedstawić - jestem Makumba Rodrigez...
Idzie gostek przez pustynię i widzi głowę wystająca z piasku.
Głowa łamiącym się głosem prosi o pomoc:
- Niech pan mnie odsypie, zakopał mnie tu jakiś sadysta...
- Oj niedokładnie, niedokładnie - odparł gostek, przysypując głowę.
Wkoło latarni kręci się pijany facet, nagle podchodzi do niego policjant i mówi:
- Panie co pan się tak kręci wokoło tej latarni.
- Bo zgubiłem klucze, 5 metrów dalej.
- A dlaczego pan tu szuka, a nie tam.
- Bo tu jest jaśniej.
Wstał jeden człowiek na zebraniu partyjnym:
- Nazywam się Walczak, walczyłem - walcze i będę walczył!!!
Wstał drugi człowiek na zebraniu partyjnym:
- Nazywam się Pieprz....
- Siadajcie towarzyszu, siadajcie
Strony: | 1 | ... | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | ... | 119 |