Strony: | 1 | ... | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | ... | 368 |
Szczyt głupoty blondynki.
- Wpaść pod zaparkowany samochód!
Siedzi mąż z żoną w knajpie.Żona mówi:
- Jesz jak świnia!
- Łi tam!
Spotkały się trzy koleżanki i rozmawiają na temat męskich interesów.
Pierwsza mówi:
- Wiecie, że najdłuższe interesy mają Szwajcarzy!
Na to druga:
- A wiecie, że najgrubsze to mają Kaszubi!
Trzecia:
- Hi,hi, mój mąż jest ze Szwajcarii Kaszubskiej!!!
Nauczyciel pyta uczniów:
- Czy zdarzyło wam sie uratować czyjeś życie ?
Jasiu podnosi ręke.
- Mnie , panie psorze. Raz nasypałem siostrze witamin do słoiczka zamiast jej tabletek antykoncepcyjnych..
Mojżesz się jąkał. Na Górze Synaj Pan Bóg mówi do niego:
- Możesz wybrać dla swojego ludu ziemię obiecaną.
- Ka... Ka... Kaaa... ? zaczyna Mojżesz.
- Zgoda, niech będzie Kanaan.
Po zejściu z góry Izraelici pytają Mojżesza:
- No i co dostaliśmy?
- Kanaan.
- Ty głupku, miałeś powiedzieć Kalifornia!
Mojżesz zszedł do swego ludu z góry Synaj i mówi:
- Ludu mój! Mam dla Was dwie wiadomości, dobrą i złą!
- Najpierw dobrą! - ryczy tłum.
- Udało mi się Bogiem utargować z 20 do 10 przykazań!
- Hurra!! a jaka jest zła?
- No niestety, "Nie cudzołóż" zostaje...
Zderzyło się dwóch ślepych. Jeden krzyczy na drugiego:
- Nie widzisz, że nie widzę?!
- Nie widzę!
- No widzisz, no to jak patrzysz?!!!
Jedzie autobus z super sprytnymi i nagle coś zaryczało i autobys stanoł. Wielki otyły kierowca wychodzi i grzebie coś przy silniku, ale w tej samem chwili wychodzie z autobysu super sprytny nr, 102 i mówi:
- aaaa jaaaaaaaa wiiiiieeem cccooo siiięęę pooopppsssułłłooo
Ale kierowca go spławia, ale on dalej
-aaaa jaaaaaaaa wiiiiieeem cccooo siiięęę pooopppsssułłłooo
Kierowca cały wściekły wreście się pyta:
- NO TO CO SIĘ POPSUŁO
- AAAAAAAAAUUUUUUTTTTOOOOBBBUUUSSSS !!!!!!!!!!
Jasiu napisał na tablicy "Fczoraj byłam f szkole". Zdenerwowana nauczycielka pyta innego ucznia:
- Czy twój kolega napisał poprawnie to zdanie?
- Oczywiście że nie. Przecież wczoraj była niedziela!
Po śniadaniu mama mówi do Jasia:
- Nie, nie i jeszcze raz nie! Nie pójdziesz do szkoły z takimi brudnymi rękami!
A Jaś na to:
- Dobrze, skoro się tak upierasz, zostanę w domu...
Strony: | 1 | ... | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | ... | 368 |