Strony: | 1 | ... | 286 | 287 | 288 | 289 | 290 | 291 | 292 | 293 | 294 | 295 | 296 | ... | 368 |

Podchodzi policjant do leżącego w rowie pijaka:
- Obywatelu, proszę natychmiast stąd pójść, bo zabierzemy do izby wytrzeźwień!
- Panie władzo, a czy część rowerowa może tu leżeć?
- Przepisy nie zabraniają.
- No ta ja jestem dętka!
 Oceń:
Ocena: 0 | Głosów: 0 Kategoria: Policjant 
- Czego naprawdę pragnie w życiu kobieta?
- Czterech zwierząt: tygrysa w łóżku, jaguara w garażu, norki na plecach, i osła, który na to wszystko zarobi.
 Oceń:
Ocena: 4 | Głosów: 2 Kategoria: Mąż i żona 
- Czym różni się Małysz od kota?
- Kot ląduje na cztery łapy, a Adaś robi telemark.
 Oceń:
Ocena: 4.10 | Głosów: 119 Kategoria: Małysz 
- Jak się mówi na faceta z klasą?
- Nauczyciel.
 Oceń:
Ocena: 4 | Głosów: 3 Kategoria: Pytania 
Blondynka wsiada do do samochodu na kursie nauki jazdy po raz pierwszy. Patrzy na
pedały i z przerażeniem w oczach mówi do instruktora:
- Boże, tu są trzy pedały a ja mam tylko dwie nogi!
 Oceń:
Ocena: 4.14 | Głosów: 7 Kategoria: Blondynki 
- Jaki jest wkład pracy mężczyzny w domu?
- Podnosi nogi, żeby można było odkurzyć pod spodem.
 Oceń:
Ocena: 2 | Głosów: 1 Kategoria: Mąż i żona 
Do domu wariatów przyjechał minister finansów, i pyta przechodzącego pacjenta jak się czuję. Ten zaś odpowiada:
- Dobrze, i nich się pan nie martwi, pan też się lepiej poczuje...
- Ale ja nie jestem chory, jestem ministrem – odpowiedział, uśmiechając się.
- Tak, tak. Kiedy tutaj przyszedłem mówiłem to samo.
 Oceń:
Ocena: 3.5 | Głosów: 2 Kategoria: Lekarz 
Do psychiatry przychodzi elegancko ubrany mężczyzna.
- Co panu dolega? – pyta się lekarz.
- W zasadzie nic, tylko ciągle chodzą po mnie krasnoludki – odpowiedział, otrzepując się nerwowo.
- Tylko nie na biurko! – krzyczy oburzony lekarz.
 Oceń:
Ocena: 3 | Głosów: 2 Kategoria: Lekarz 
Na lekcji polskiego.
- Jaki temat przerabialiśmy na ostatniej lekcji gramatyki?
- Zaimki.
- Jasiu, proszę wymienić dwa zaimki.
- Kto? Ja?
- Bardzo dobrze.
 Oceń:
Ocena: 4.5 | Głosów: 2 Kategoria: Jasiu 
Moja starsza siostra ma szczęście! - mówi Jaś do kolegi.
- Dlaczego?
- Była na prywatce, na której urządzono konkurs.
Każdy chłopak musiał albo pocałować dziewczynę, albo dać jej czekoladę.
- No i co?
- Przyniosła 20 czekolad.
 Oceń:
Ocena: 4.5 | Głosów: 2 Kategoria: Jasiu 

Strony: | 1 | ... | 286 | 287 | 288 | 289 | 290 | 291 | 292 | 293 | 294 | 295 | 296 | ... | 368 |

Rozrywka Gry Humor Kartki Życzenia
Reklama Reklama
Zobacz na mapie

Zobacz na mapie

dodaj punkt na mapie

Ostatnio dodany punkt:

  • Kancelaria Finansowa HDC

GotLink.pl
created by Optimal