Strony: | 1 | ... | 219 | 220 | 221 | 222 | 223 | 224 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | ... | 368 |
Przychodzi garbaty do lekarza a lekarz pyta:
- Co się pan tak czai?
- Dlaczego wyprodukowali białą czekoladę?
- Żeby Murzyn też mógł się ubrudzić.
- Ilu psychologów potrzeba do zmiany żarówki?
- Jeden ale żarówka musi chcieć się zmienić
Dlaczego mężczyźni nie mają kryzysu wieku średniego?
- Ponieważ nigdy nie dorastają.
Podjeżdża facet motorem pod cukiernię, wchodzi i pyta:
- Są pączki?
- Są.
- To poproszę 5.
Sprzedawczyni daje 5 pączków, facet bierze je po kolei, otwiera, wyjada dżem i wyrzuca.
- Ma pani jeszcze pączki?
- Mam.
- To poproszę jeszcze 10.
Sprzedawczyni daje następne 10, a facet wyjada z każdego dżem, resztę wyrzuca...
- Pani da jeszcze jedną blachę pączków, albo co tam jedną - pani da jeszcze 3 blachy pączków!
Kobieta daje 3 blachy pączków i przygląda się, jak facet zjada je po staremu.
- Pan to musi pewnie być motocyklistą? - mówi do gościa.
- Tak, a po czym pani poznała?
Kobieta pokazuje ręką za okno:
- Po motorze...
Żona do męża:
- Kochanie, jakie lubisz kobiety: ładne czy inteligentne?
- Ani jedne, ani drugie, tylko ty mi się podobasz.
6:30, student odsypia ciężka imprezę. Nagle ze snu budzi go telefon.
- Klinika?
- Nie, pomyłka. - odpowiada zaspany student.
Po trzech minutach znowu dzwoni telefon.
- Klinika?
- Nie, pomyłka! - odpowiada jeszcze raz.
Po następnych trzech minutach znowu telefon.
- Klinika?
- Do jasnej cholery, ile mam razy mam tłumaczyć, że nie! - krzyczy wściekły.
- Heniu, a może jednak walniemy z rana jednego klinika.
- Co to jest rzeka?
- Przeszkoda wodna o wilgotności 100 procent.
Idzie facet przez pustynię i zobaczył studnię. Krzyczy:
- Woda!!!
A ze studni:
- Gdzie???!!!
Na randce dziewczyna do chłopaka:
- Opowiedz mi o tym wypadku.
- O jakim wypadku?
- No, chyba nie powiesz mi, że masz taką twarz od urodzenia?
Strony: | 1 | ... | 219 | 220 | 221 | 222 | 223 | 224 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | ... | 368 |