Strony: | 1 | ... | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | ... | 368 |
Idą dwie blądynki przez plaże jedna mówi :
-patrz zdechła mewa
Druga patrzy do góry i pyta:
-Gdzie?
Zastanawia sięblondynka w ciąży:
-a może to nie moje?
przychodzi Jasiu do mamy i mówi :mamo ktos całuje się z naszą gosposią mama wchodzi mama do kuchni i łapie się za głowe a Jasiu mówi :żartowałem to nasz tata
Przychodzi komornik do gościa, który zaciągnął kredyt, a nie spłaca rat. Grozi mu, że jak tak dalej pójdzie, to będzie do niego przychodził i zabierał mu poszczególne przedmioty z domu. Na ścianie zauważa obraz Ostatniej Wieczerzy i mówi:
- Jak nie zaczniecie spłacać kredytu, to następnym razem zabiorę ten obraz.
Za jakiś czas komornik znów przychodzi, a na ścianie wisi tylko rama. Przerażony pyta:
- Gdzie on jest?
A właściciel na to:
- A skąd ja mam wiedzieć? Zjedli i poszli.
Na lekcji Języka Polskiego Pani pyta dzieci:
- ...znany polak o imieniu Adam a nazwisko na literkę " M ".
- Małysz !!! Adam Małysz! - odpowiada Jasio.
- Nie Jasiu. Adam Mickiewicz.- Poprawia Pani.
- Aaa.., to chyba jakiś przedskoczek bo nie znam. - Jaś
Jasio siedzi w kościele i kręci różańcem założonym na palec. Podchodzi ksiądz i mówi:
- Jasiu, nie machaj tym różańcem, bo na każdym z tych paciorków siedzi mały aniołek.
Ksiądz odchodzi, a Jasio mówi:
- No to teraz się trzymajcie...
siedzi maz z zona w restauracji
-nagle zonie wylala sie zupa na cialo
-zona mowi- teraz wygladam jak swinia-
-a maz na to=== no i jeszcze sie zupa oblalas
- Dzień dobry sąsiadko, czy pani słyszała ostatnią wiadomość o Kowalskich?
- Nie, nie słyszałam...
- A ja słyszałam, że pani już słyszała.
Idzie Czerwony kapturek przez las, nagle zza krzaków wyłania się wilk:
-Ty jesteś Czerwony kapturek zaraz cię zjem!!!
Kapturek szybko zmienia okrycie głowy na kolor zielony!
a wilk na to: -ty jesteś Zielony kapturek zaraz cię zjem!!!
Kapturek zmienia kolor na niebieski potem na biały sytuacja się ciągle się powtarza!
Jaki z tego morał???
-Żaden kapturek nie gwarantuje stuprocentowego zabezpieczenia!!!
Godzina 10, dzwonek do drzwi, facet odsypiający zakrapianą imprezkę z trudem otwiera oczy, wstaje z łóżka w pośpiechu się ubiera i otwiera drzwi. Patrzy, a tam listonosz zwija się ze śmiechu.
- czego?? - pyta rozespanym głosem facet
listonosz ciągle się śmieje.
- czego, kurde!!
- pierwszy raz widzę, żeby ktos zapiął szlafrok na dwa guziki i jajo - odpowiada listonosz, ledwo powstrzymując śmiech.
Strony: | 1 | ... | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | ... | 368 |