Strony: | 1 | ... | 324 | 325 | 326 | 327 | 328 | 329 | 330 | 331 | 332 | 333 | 334 | ... | 368 |
Zimowe popołudnie. Piękna dama wychodzi na spacer w futrze i spotyka na ulicy członków ekologicznej organizacji Greenpeace.
- Jak pani nie wstyd nosić futro zdarte z żywych norek?
- To nie norki, to poliestry.
- A czy pani wie, ile poliestrów musiało oddać życie, żeby pani miała futro?
- Kto to jest prawdziwy narciarz?
- Człowiek, którego stać na luksus połamania nóg w bardzo znanej miejscowości górskiej, przy pomocy bajecznie drogiego sprzętu.
Sekretarka mówi do zapracowanego biznesmana:
- Panie prezesie, zima przyszła!
- Nie mam teraz czasu, powiedz jej żeby przyszła jutro! A najlepiej niech wcześniej zadzwoni, to umówisz ją na konkretną godzinę.
Student informatyki: Student informatyki nie mysli, on kompiluje.
Student informatyki nie patrzy, on skanuje.
Student informatyki nie slucha, on sampluje.
Student informatyki nie czyta, on przetwarza informacje.
Student informatyki nie oglada telewizji, on digitalizuje obraz.
Student informatyki nie przyglada sie, on zoomuje.
Student informatyki nie chodzi, on sie scrolluje.
Student informatyki nie uczy sie, on uaktualnia dane.
Student informatyki nie przypomina sobie, on odswieza pamiec.
Student informatyki nie przepisuje, on kopiuje.
Student informatyki nie podrywa panienek, on sie z nimi ukompatybilnia.
Student informatyki nie przyglada sie panienkom, on podziwia textury.
Student informatyki nie przebywa u panienki, on sie u niej loguje.
Student informatyki nie pije, on wchodzi w Virtual Reality.
Student informatyki nie hefta, on tworzy fraktale.
Studentowi informatyki nie urywa sie film, jemu siada technika.
Student informatyki nie leczy kaca, on chlodzi procesor.
Student informatyki nie wyrzucaja z knajpy, on ma tam access denied.
Student informatyki nie wierzy w Boga, on zdaje sie na przypadek.
Student informatyki nie programuje, on przezywa intymny kontakt z
komputerem..
Student informatyki wali zawsze i wszystko bezposrednio na ekran.
Policjant zatrzymuje samochód.
- Zepsute reflektory. Płaci pan pięćdziesiąt tysięcy.
- Dobrze, że się nie zgodziłeś - szepcze siedząca obok kierowcy żona. -
Wczoraj w warsztacie żądali za ich naprawę aż sto tysięcy!
Policjant z drogówki zatrzymuje kobietę jadącą maluchem.
- Przekroczyło się sześćdziesiątkę, co? Kobieta poprawiając kapelusz odpowiada:
- Ależ skąd, panie władzo! To ten kapelusz mnie tak postarza...
Rozmawiają dwie żaby, jedna z nich mówi:
- Wiesz, w moim bajorku mieści się aż siedem wiaderek wody!
- Eee tam, w moim zmieściłoby się nawet i sto! - chwali się druga.
- To niemożliwe, nie wierzę ci.
- Ależ nie to przawda, wczoraj zgubiłam korek!
Przychodzi baba do lekarza z szybą w plecach. Lekarz pyta:
- Co pani jest?
- Szybowiec.
- Jak długo trwa minuta?
- To zależy po której stronie toalety się znajdujesz.
Po czym poznac Rosjanina w Ameryce?
- Przychodzi na walki kogutow z kaczka...
- A po czym poznac, ze sa tam Wlosi?
- Stawiaja na kaczke...
- A po czym poznac, ze jest tam mafia?
- Kaczka wygrywa...
Strony: | 1 | ... | 324 | 325 | 326 | 327 | 328 | 329 | 330 | 331 | 332 | 333 | 334 | ... | 368 |