- Umiesz liczyć po włosku?
- Tak.
- To policz do trzech.
- Jeden włosek, dwa włoski trzy włoski.
- Tak.
- To policz do trzech.
- Jeden włosek, dwa włoski trzy włoski.
| Ocena: 4.25 | Głosów: 4 | Kategoria: Pytania |
- Jasiu dlaczego spóźniłeś się na lekcję?
- Bo użądliła mnie pszczoła.
- Pokaż!
- Nie mogę!
- Usiądź!
- Też nie mogę!
- Bo użądliła mnie pszczoła.
- Pokaż!
- Nie mogę!
- Usiądź!
- Też nie mogę!
| Ocena: 3.4 | Głosów: 5 | Kategoria: Jasiu |
Umęczony klient żali się psychologowi:
- Od miesięcy prześladuje mnie koszmar. Śni mi się, że ktoś ciągle za mną chodzi.
- Kim pan jest z zawodu?
- Przewodnikiem.
- Od miesięcy prześladuje mnie koszmar. Śni mi się, że ktoś ciągle za mną chodzi.
- Kim pan jest z zawodu?
- Przewodnikiem.
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Lekarz |
- Co leci w kinie Wąchocku?
- Tynk z ścian!
- Tynk z ścian!
| Ocena: 4.66 | Głosów: 24 | Kategoria: O Wąchocku |
Bandyta do dziecka:
- Dawaj 50 zł!
- A ma pan wydać z 200?
- Dawaj 50 zł!
- A ma pan wydać z 200?
| Ocena: 4.25 | Głosów: 4 | Kategoria: Jasiu |
Idzie dwóch studentów ulicą i widzą kawałek kartki leżącej na chodniku. Jeden się pyta drugiego:
- Co to jest?
A drugi odpowiada:
- Nie wiem, ale kserujemy!
- Co to jest?
A drugi odpowiada:
- Nie wiem, ale kserujemy!
| Ocena: 4.55 | Głosów: 9 | Kategoria: Studenckie |
Szkot pyta fryzjera:
- Ile kosztuje strzyżenie?
- Trzy funty.
- A golenie?
- Dwa funty.
- To w takim razie proszę mi ogolić głowę.
- Ile kosztuje strzyżenie?
- Trzy funty.
- A golenie?
- Dwa funty.
- To w takim razie proszę mi ogolić głowę.
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Różne |
Pewien student miał papugę, która zawsze komentowała jego wyczyny erotyczne. Pewnego dnia przyprowadził do domu tak super laskę, że aż miło. Nim jednak doszło do żeczy, podszedł zdenerwowany do klatki z ptakiem, wcisnął jej głowę między pręciki klatki i odwrócił do ściany mówiąc:
- Dzisiaj mnie nie ośmieszysz stara rupieciaro!
Po kolacji doszło do wiadomej rzeczy. Kochankowie w namiętnościach oddawali się rozkoszy, gdy nagle...spadła z nich kołdra. Nie chcąc przerywać stosunku, mężczyzna próbował wszelkimi sposobami podnieść przykrycie. Widząc jego marne starania, kobieta w uniesieniu wyjęczała:
- Nogą! Spróbuj nogą!!
Nagle klatka z ptakiem zaczęła się ruszać, a ptak odwrócony do ściany z głową między prętami zaczął wołać:
- A niech mnie!! Łeb se ukręce, ale ten numer zobaczyć muszę!!!
- Dzisiaj mnie nie ośmieszysz stara rupieciaro!
Po kolacji doszło do wiadomej rzeczy. Kochankowie w namiętnościach oddawali się rozkoszy, gdy nagle...spadła z nich kołdra. Nie chcąc przerywać stosunku, mężczyzna próbował wszelkimi sposobami podnieść przykrycie. Widząc jego marne starania, kobieta w uniesieniu wyjęczała:
- Nogą! Spróbuj nogą!!
Nagle klatka z ptakiem zaczęła się ruszać, a ptak odwrócony do ściany z głową między prętami zaczął wołać:
- A niech mnie!! Łeb se ukręce, ale ten numer zobaczyć muszę!!!
| Ocena: 4.47 | Głosów: 17 | Kategoria: Historyjki |
Stirlitz szedl ulicami Berlina, coś jednak zdradzalo w nim szpiega: Może czapka-uszanka, może walonki, a może ciągnący się za nim spadochron?
| Ocena: 3.66 | Głosów: 3 | Kategoria: Wojsko |
Stirlitz jest już w Rosji, pije piwo pod kioskiem i krzywi się do sąsiada:
- Rozwodnione.
A sąsiad na to:
- Trzeba było gorzej szpiegować, pilibyśmy Heineckena.
- Rozwodnione.
A sąsiad na to:
- Trzeba było gorzej szpiegować, pilibyśmy Heineckena.
| Ocena: 4.66 | Głosów: 3 | Kategoria: Wojsko |
