Strony: | 1 | ... | 291 | 292 | 293 | 294 | 295 | 296 | 297 | 298 | 299 | 300 | 301 | ... | 368 |
Spotyka się dwóch znajomych.
- Skąd wracasz taki wesoły?
- Z dworca, odprowadzałem teściową na pociąg.
- A dlaczego masz takie brudne ręce?
- Bo z radości poklepałem lokomotywę!
Mistrz w pchnięciu kulą mówi do trenera:
- Dziś muszę pokazać klasę. Na trybunach będzie moja teściowa.
- Eee, nie dorzucisz...
Spotykają się dwaj faceci.
- Dokąd idziesz?
- Na próbę chóru.
- I co tam robicie?
- Gramy w karty, pijemy wódkę i piwo.
- A kiedy śpiewacie?
- Jak wracamy do domu!
- Gdzie w Wąchocku jest kryta pływalnia?
- Pod mostem.
Baca został skazany na krzesło elektryczne. Sędzia mówi:
- No baco, macie przed śmiercią jakieś życzenie?
A Baca na to:
- Ja wysoki sędzio tobych tak chcioł, żeby pan sędzia mnie chycił za ręke.
Siedzą dwie blondynki nad brzegiem morza. Jedna z nich wkłada palec do wody, po czym go oblizuje i mówi:
- Słona jak cholera!
Druga blondynka również wkłada palec do wody, oblizuje go i mówi:
- Faktycznie, słona jak cholera!
- To może ją posłódźmy?
Po chwili pierwsza przynosi dwie łyżeczki cukru, wsypuje do morza i ponownie próbuje.
- Nadal słona jak cholera!
- Aleś ty głupia! Przecież, idiotko, nie zamieszałaś!
W autobusie do nastolatki podchodzi starsza pani:
- Dlaczego jesteś taka blada? - pyta dziewczynę.
- Mam na koniec roku średnią 2.0. Mama mnie zabije.
- Usiadź sobie, a ja potrzymam ci ten biały płaszczyk - proponuje staruszka.
- To nie płaszczyk. To Ania. Ona nie zdała...
- Panie doktorze, jeśli nie będę palił, pił i używał kobiet to będę dłużej żył?
- Tego nie wiem, ale czas będzie się panu cholernie dłużył.
Lata 80-te, ZOMOwiec je czekoladę. Drugi pyta go:
- Gdzie ją kupiłes?
- Tam za rogiem.
- Duża kolejka?
- Na pól magazynka.
Baba u lekarza:
- Panie doktorze, mam chyba sklerozę
- A czym się to objawia?
- Co się objawia?
Strony: | 1 | ... | 291 | 292 | 293 | 294 | 295 | 296 | 297 | 298 | 299 | 300 | 301 | ... | 368 |