Strony: | 1 | ... | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | ... | 368 |

Lekcja przysposobienia obronnego.
- Które krwotoki są groźniejsze: zewnętrzne czy wewnętrzne?
- Wewnętrzne.
- A dlaczego?
- Bo trudniej pacjenta obandażować...
 Oceń:
Ocena: 4.25 | Głosów: 4 Kategoria: Jasiu 
Do sklepu spożywczego przybiega facet:
- Kilogram twarogu proszę!
Sprzedawca dał facetowi ser, po czym facet szybko wybiegł ze sklepu. Po chwili ten sam facet przybiega do sklepu:
- Dwa kilo twarogu, ale szybko!
Zdziwiony sprzedawca sprzedał facetowi twaróg i facet znowu wybiegł ze sklepu. Sytuacja powtarza się kilkakrotnie, w końcu sprzedawca się pyta gościa po tym jak ten zamówiłem jeszcze taczkę twarogu:
- Po co panu aż tyle twarogu?!
- Pokażę panu, ale niech pan ładuje!
Po chwili obaj wybiegli ze sklepu. Dobiegają do wykopanej w ziemi dziury i facet zaczyna łopatą wrzucać twaróg do ziemi. Z dziury dobiegają głośne odgłosy jedzenia, mlaskania, beknięcia...
- O kurcze, co to takiego? - pyta sprzedawca.
- Nie mam zielonego pojęcia, ale to coś cholernie lubi twaróg.
 Oceń:
Ocena: 4.4 | Głosów: 10 Kategoria: Różne 
Łapie gość zlotą rybkę. Ta mówi:
- Puść mnie a spełnię Twoje jedno życzenie!
- OK! Chcę najnowszego mercedesa!
- A jak wolisz: za gotówkę czy na raty?
- A ty jak wolisz: na olejku czy na masełku?
 Oceń:
Ocena: 4.66 | Głosów: 3 Kategoria: Różne 
Rybak złapał złotą rybkę, ale że to była bardzo młoda rybka to obiecała spełnić tylko jedno życzenie. Rybak myśli, myśli w końcu postanowił zrobić coś dla świata i mówi:
- Chcę aby na całym świecie zapanował pokój.
- Ale rybaku ja naprawdę jestem jeszcze mała więc wymyśl coś mniejszego,
- To przynajmniej zrób tak aby w Jugosławi był pokój,
- A ta Jugosławia to duża jest?
- No nie wiem przyniosę mapę.
Rybak przyniósł mapę, rybka ogląda, ogląda i mówi:
- Wiesz rybak to jednak za duża daj coś mniejszego.
Rybak wkurzył się:
- To zrób przynajmniej, żeby moja żona była ładna,
- To przyprowadź żonę
Rybak przyprowadził żonę, rybka patrzy, patrzy i mówi:
- Rybak, a pokaż jeszcze na chwilę tę mapę....
 Oceń:
Ocena: 0 | Głosów: 0 Kategoria: Różne 
W szkole odbywa się bal przebierańców. Wszyscy już włożyli kostiumy i czekają na rozpoczęcie, ale nie ma Jasia. Nauczycielka woła:
- Jasiu, pokaż się!
- Nie mogę! Przebrałem się za Wielkiego Brata.
- A gdzie jesteś?
- Jestem pod wrażeniem!
 Oceń:
Ocena: 4 | Głosów: 4 Kategoria: Jasiu 
Panie doktorze, cierpię na zanik pamięci.
- Od kiedy?
- A co od kiedy?
 Oceń:
Ocena: 4 | Głosów: 4 Kategoria: Lekarz 
Kolega z klasy powiedział Jasiowi, że wymyślił dobry sposób na szantażowanie dorosłych:
- Mówisz tylko ''Znam całą prawdę'' i każdy dorosły głupieje, bo na pewno ma jakąś tajemnicę, której nie chciałby ujawnić...
Podekscytowany Jasio postanowił wypróbować świeżo zdobytą wiedzę w domu. Podchodzi do mamy i mówi:
- Znam całą prawdę.
I... dostał 50 złotych z przykazaniem, żeby nic nie mówił ojcu. Zachwycony biegnie szybko do ojca i mówi:
- Znam całą prawdę.
I dostał 100 złotych z zastrzeżeniem, żeby nic nie mówił matce. Rozochocony Jaś postanowił więc wypróbować nową metodę również na kimś spoza rodziny. Nadarzyła się okazja, kiedy listonosz przyniósł pocztę.
- Znam całą prawdę! - mówi z szelmowskim uśmiechem Jasio.
Listonosz pobladł, poczerwieniał, rzucił listy na ziemie, rozłożył ramiona i wzruszonym głosem wyszeptał:
- W takim razie uściskaj tatusia...
 Oceń:
Ocena: 4.5 | Głosów: 8 Kategoria: Jasiu 
Przychodzi facet do restauracji i zamawia ciastka. Kelnerka zachowuje się bardzo zalotnie i przynosi zamówione słodkości. On, chcąc być szarmancki, mówi:
- Za takie ciasteczka całuję pani usteczka. Kelnerka zadowolona odeszła, a on wziął się za ciastka. Po zjedzeniu ciastek zachciało mu się pączków. Kelnerka przynosi mu pączki, a on jej mówi:
- Za takie pączki całuję pani rączki. Kelnerka odeszła zadowolona, a on zaczął jeść te pączki. Całemu zajściu przysłuchiwał się pewien lekko podchmielony jegomość. Po chwili woła tego faceta i mówi mu:
- E! Facet! Zamów zupę!!
 Oceń:
Ocena: 4.5 | Głosów: 2 Kategoria: Różne 
- Panie dyrektorze, proszę mnie przenieść do innego działu! - prosi pracownik urzędu patentowego swojego szefa.
- A to czemu?
- Bo kolega, z którym dzielę pokój, bez przerwy wykrzykuje: ''O Boże, dlaczego ja na to nie wpadłem?!?''...
 Oceń:
Ocena: 0 | Głosów: 0 Kategoria: Różne 
- Co jest potrzebniejsze, księżyc czy słońce?
- Księżyc, bo w dzień i tak jasno...
 Oceń:
Ocena: 1 | Głosów: 1 Kategoria: Pytania 

Strony: | 1 | ... | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | ... | 368 |

Rozrywka Gry Humor Kartki Życzenia
Reklama Reklama
Zobacz na mapie

Zobacz na mapie

dodaj punkt na mapie

Ostatnio dodany punkt:

  • Kancelaria Finansowa HDC

GotLink.pl
created by Optimal