Strony: | 1 | ... | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | ... | 368 |
Do knajpy portowej wpada podpity marynarz. Idzie, zataczając się, prosto do baru i krzyczy:
- Kiedy ja piję - to wszyscy piją!
Na to hasło rzuciła się do baru cała sala: prostytutki, orkiestra, goście, kelnerzy. Wszyscy przepijają zdrowie marynarza. Kiedy wypito pierwszą kolejkę, marynarz woła:
- Kiedy ja piję druga kolejkę - wszyscy piją drugą kolejkę.
Z takiej okazji oczywiście wszyscy znowu korzystają. Za drugą kolejką idzie trzecia, czwarta, piąta. Wreszcie pijany marynarz wyciąga z kieszeni dolara, rzuca na bar i woła:
- Kiedy ja płacę - wszyscy płacą!
Przyszedł facet do wróżki, żeby dowiedzieć się o swoją przyszłość.
- Mam dla ciebie dwie wiadomości. Jedną dobrą, drugą złą, od której zacząć?
- Może od tej dobrej - mówi facet.
- Po śmierci będziesz śpiewał w chórze anielskim.
- To cudownie, wspaniale, no strasznie się cieszę. A ta druga wiadomość?
- Zbiórka chóru jutro o dziewiątej.
Podróżnik wraca z Afryki i chwali się koledze jakie upolował tam zwierzęta: 1 słonia, dwie żyrafy i 10 nołplisów.
- A co to takiego te nołplisy?
- Nie wiem... - odpowiada podróżnik - ale były czarne i jak do nich mierzyłem klękały i mówiły ''noł plis''...
Ranny obchod w szpitalu wojskowym. Chorzy leza zgodnie z regulaminem, przykryci kocami pod szyje z rekami na bacznosc.
Major-lekarz podchodzi kolejno do chorego i pyta:
- Co stwierdzono?
- Chemoroidy -pada odpowiedz
- Co zastosowano?
- Pedzlowanie
- Sa prosby?
- Nie
Pytania i odpowiedzi sa identyczne dla 8 chorych.
Lekarz podchodzi do ostatniego chorego lezacego pod oknem i pyta:
- Co stwierdzono?
- Chore gardlo -chrypi chory
- Co zastosowano?
- Pedzlowanie
- Sa prosby?
- Tak. Zmienic kolejnosc pedzlowania.
W przemówieniu na forum ONZ:
- Mamy dla państwa dobrą i złą wiadomość. Zła to fakt, że Husajn dysponuje bronią masowego rażenia. A dobra, że będzie ją musiał zrzucać z wielbłądów.
Zomowiec łapie młodego człowieka i mocno trzymając pyta go:
- Student?
- Nie, chuligan...
- A, to bardzo pana przepraszam...
Krupówkami idzie góral a za nim biegnie pies. Nagle do górala podchodzi policjant.
- Baco, czemu idziecie z psem bez smyczy i bez kagańca?
- To nie mój pies.
- Jak to? Przecież idzie za wami.
- On się tak samo do mnie przyczepił jak i wy.
Rozmawia pies z kotem:
- Co dzisiaj robiles? -pyta kotek
- Szczekalem - odpowiada piesek
- To dziwne, bo ja moczem - mówi kotek
Mały Jasio przychodzi do swojego taty i pyta:
- Tatusiu, a co to jest "transwestyta"?
- Nie wiem, ale idź do mamy, może ON ci powie...
Narzeczeni rozmawiaja z ksiedzem o slubie. Narzeczony pyta:
- Prosze ksiedza, ile bedzie kosztowal slub?
Ksiadz na to:
- Tyle ile uzna pan za stosowne, majac na uwadze wartosc osiagnietego szczescia.
Facet sie patrzy na narzeczono, wzdycha, i daje ksiedzu 10 zl. Ksiadz sie przyjrzal jego kobiecie i...wydal mu reszte.
Strony: | 1 | ... | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | ... | 368 |